Okazało się, że same poznanie działania programu, to zaledwie niewielki procent w procesie tworzenia, tak więc skończyłam studia podyplomowe z grafiki i to mnie upewniło, że moja pasja może stać się moją pracą, a jedyne czego od niej wymagam to możliwość rozwijania się w tym kierunku. Czym trudniejszy projekt, tym większy zapał we mnie do nauki. Wymyślanie, rozplanowywanie, a później tworzenie, to mój proces pracy.
Co mnie mobilizuje? Ciągłe podwyższanie poprzeczki. Z każdego projektu staram się wyciągnąć jak najwięcej mi się tylko uda i uczę się tak dużo jak tylko zdołam. Ciągła nauka napędza mnie.