Ewa Jach

Po ścisłych studiach doszłam do wniosku, że przyszła pora, żeby poświęcić czas grafice, która nie ma ścisłych reguł.

Okazało się, że same poznanie działania programu, to zaledwie niewielki procent w procesie tworzenia, tak więc skończyłam studia podyplomowe z grafiki i to mnie upewniło, że moja pasja może stać się moją pracą, a jedyne czego od niej wymagam to możliwość rozwijania się w tym kierunku. Czym trudniejszy projekt, tym większy zapał we mnie do nauki. Wymyślanie, rozplanowywanie, a później tworzenie, to mój proces pracy.

Co mnie mobilizuje? Ciągłe podwyższanie poprzeczki. Z każdego projektu staram się wyciągnąć jak najwięcej mi się tylko uda i uczę się tak dużo jak tylko zdołam. Ciągła nauka napędza mnie.